A ja się własnie 2 lata temu obroniłam. Mega stres przed, a sama obrona to była jedna z przyjemniejszych doznań na studiach
Ale ten czas pędzi....
Nie spowiadałam się ogromnie dawno, więc może dzisiaj spróbuję
p; z 15 szt. migdałow w biegu
gdyby śniadanie i przekąskę zamienić ze sobą, byłoby ok
śn; 2 kromki chleba pelnoziarnistego + ser fit+kurak wędzony, znaczy filet+mega papryka+ogórki kiszone, chyba 3
p:??
o; gołąbek(duży) z sosem pieczarkowym
warzywa
k; myśle że może to być jakas wariacja omletowo-warzywna, bo dawno nie jadłam.
Agee, łelkam
Ilu, trzymam kciuki, na pewno wszystko będzie super. Z tego co pamiętam to operacja katarakty, tak? Moja babcia najgorzej wspomina tylko pierwszą dobę po zabiegu, bo trzeba leżeć nieruchomo. A potem luz, smigała jak...
teraz widzę że trochę mało warzyw
ale kurde nawet mimo tych owocowych szaleństw waga znów mi troche zleciała, chociaż juz mi na tym nie zależy. Dla przypomnienia - mam 1,54
i teraz ważę 49,5 w porywach do 50kg