[dziewannaa]

Różyczko dziękuję Ci za fotki- fryzurki są super- dokładnie takie puszyste włoski mi się marzą, ale niestety z moich cienkich i prostych włosów cosik takiego jest raczej nieosiągalne.. Jesli chodzi o cieniowanie, to ponoć swietnie sprawdza się na grubych włoskach, a dla moich mizerotek to chyba lepsze jest postopniowanie? (bo przy tym sie chyba nie degażuje włosków- przynajmniej tak mi się wygaje..) Miałam kiedys trwałą i już na pewno więcej się na to nie dam skusić (bo już mam dosyć słabe). Wałeczki i owszem- bardzo dobry sposób na uniesienie włosków (czasem w napływie desperacji takie duże sobie mocuje na glowie), ale nie mam niestety czasu na bawienie się z nimi co wieczór (myje codziennie głowke). Tak więc będę eksperymentować z tym lakierem przy nasadzie, ale czekam na kolejne pomysły na włoski w rozmiarze XXL