Re: Jak piękna Panna Młoda
Myślę, że jesteście zbyt ostrei zbyt chyba młode. Obie panny młode były ładne i wyglądały pieknie, ja się z kompleksów wyleczyłam, największe miałam w liceum, nie wiem dlaczego, bo waga 53-55/170, unikałam obcisłych rzeczy, wszystkiego się wstydziłam, rzeczy szarobure, dżins itp. Na studiach uwolniłam się od krytycznych sojrzeń koleżanek, miałam powodzenie też coś byłam warta, choc przytyłam 10 kg. Póxniej, gdy poznałam mojego Miśka i z nim zamieszkałam zaczęłam b. kobieco się ubierać, obcisłe, dekolty, mam ładny biust, choć tendencja w górę. Bez skrępowania, ale bez ekstrawagancji w stylu mini, jemu sie podobam, sobie też, choc teraz mniej, bo mam ok. 73 kg, po lekach. Chudnę i tyję, wżyciu schudłam już wielokrotnie spektakularnie do 10 kg, ale to wraca, bo trzeba byłoby całe życie na diecie, mam juz taką naturę. I co zlinczować mnie? Jestem przecież normalna i młoda, tylko teściowa ma wiecznie wrzuty, moja szczupła mama nie. Ja się chyba lubię. Kobieta jest piekna, gdy zadbana, a moja chuda teściowa straszy swoim widokiem, brak zębów, byle jaka fryzura, jej brak, bure ciuchy, ale jest szczupła, więc się czuje lepsza. Idiotyczne.
|