[201703061227]

Bardzo prosze doradzcie cos poniewaz jestem przerazona wygladem swojej
twarzy . W środe pojawilo sie kilka drobnych czerwonych krostek na
skrzydełkach nosa i nad górna warga mialam przy tym uczucie pieczenia
jakbym oblizała usta na wietrze pomyslalam ze to uczulenie wypilam wapno i polozylam sie spac, kiedy rano wstalam przerazilam sie po spojrzeniu w lustro cala twarz miałam w krostkach czerwonych gdzieniegdzie te krostki byly z bialym czubkiem(szczególnie na nosie przy ustach i troche na policzkach) szyje i dekold z tym ze na dekoldzie jest kilka czerwonych krost w porownaniu z tym co mam na szyji i twarzy to moglabym powiedziec ze to nic... towarzyszyło temu swedzenie i pieczenie(również na dekoldzie)i uczucie sciagniecia skory, czułam jakby moja skora sie paliła miałam rowniez wrazenie ze czubek nosa i skora wokół niego była lekko opuchnieta gorna warga rowniez.Wczoraj mama kupiła mi hydrocortizon 0,5 % posmarowałam sie na noc i dzisiaj buzia jest zaczerwieniona jakby mniej ,nie swedzi i nie piecze ale kolo ust i nosa i troche na policzkach skora jest sucha i luszczy sie ale bardzo słabo dodam ze nigdy nie stosowałam masci sterydowych ani tabletek, nie uzywałam tez zadnego nowego kosmetyku który mogłby mnie uczulic, od 10 miesiecy biore tabletki antykoncepcyjne Diane 35, mam tłustą skore ze
skłonnoscia do przetluszczania i tradziku. Pamietam ze w ciagu ostatnich dni jadłam winogrona(pierwszy raz w tym sezonie) i piłam mleko(pierwszy raz mleko
tej firmy). Czytałam troche i moje objawy troche przypominaja tradzik
rozowaty tylko nie pasuje wiek bo mam dopiero 23 lata i krostki ktore rozsiane sa na calej twarzy nie ma efektu motyla, nie mam rowniez cery naczynkowej nie mialam problemow z rumienieniem i na mojej skorze nie bylo widac rozszerzonych naczynek jedynie w okresie silnego słonca czerwienił mi sie nos sądze jednak ze byl to objaw odwodnienia skory bo po intensywnym nawilzeniu bez wzgledu na temperature i sile slonca nos sie juz nie czerwieni .Zastanawiam sie czy tradzik rozowaty moze tak nagle wystapic(z dnia na dzien)nie dajac wczesniej zadnych objawow i w tak mlodym wieku
czy to po prostu uczulenie?Nie chodzi mi o postawienie diagnozy bo od tego jest lekarz do ktorego wybieram sie w poniedzialek(niestety bo jest na urlopie) i nawet prywatnie nikt w moim miescie nie przyjmuje dzisiaj tez dopiero w poniedzialek...Chciałabym tylko wiedziec jak myslicie co moze mi byc i czy to faktycznie tradzik rozowaty tak wystapil z dnia na dzien na calej twarzy .Jestem zalamana tyle co udalo mi sie wyleczyc w miare skore z tradziku pospolitego jesli mam rozowaty to bede musiala rozpoczac walke od nowa i bedzie to niestety walka o wiele trudniejsza Chyba juz nie mam szans na normalna skore