Dot.: Ratunku, plamy!
Wiem, wiem, że on ma najwięcej, ale też czytałam opinię Basi o nim, że nafaszerowany jest tyloma wypełniaczami i innymi świństwami, które mogą ograniczać jego wchłanialność, że Baśka odradza ich łykanie. Natomiast w Anglii jest świetny. Dziewczyny, a może jesienią też zwołamy się i kupimy hurtowo suplemety? Biotyna, pycnogenol za rozsądne pieniądze, rozsądne dawki. Co Wy na to?
__________________
Życie jest jak malowanie obrazu, a nie dodawanie słupków
|