[m-i-s-i-a]

Moja koleżanka podała mi niewypróbowany sposób (opowiedziała jej to jej koleżanka) na szybką opaleniznę...Tylko mnie nie wyśmiejcie!...Powiedziała mi, że trzeba się posmarować...MARGARYNĄ i położyć na kilkanaście minutek na słoneczko. Chcę tego spóbować (oczywiście zrobię to na balkonie bo z margarynką na ciele nie wyjdę ), ale nie wiem czy ma to jakiś sens. Jak myślicie- czy to może działać?