2011-09-27, 06:59
|
#666
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 89
|
Makijaż w liceum
Mam takie pytanie do Was, co myślicie o takim makijażu? Zapytałabym na którymś z tzw. portali szybkiej odpowiedzi, ale po pierwsze tam są same dzieci lat 11, a po drugie większość nie wie co to rozświetlacz także....
Makijaż mianowicie:
- krem, którego nie liczymy oczywiście, bo uważam że każdy powinien używać
- na powiekę nakładam odrobinę jakiegoś korektoro-podkładu, mam go w tubce po korektorze Maybelline, z tej racji że na resztę buźki podkład mi niepotrzebny to muszę użyć go na powieki
- potem na całą buzię transparentny puder
- konturuję bronzerem, brzoskwiniowym różem i rozświetlaczem wg. zasad konturowania, jednakże oczywiście widać tylko bronzer, bo róż się z nim stapia w skutek czego wygląda lżej i naturalniej na tych takich "puckach", a mocniej konturuje na kości policzkowej. Rozświetlacz oczywiście daje tylko wykończenie, bez drobinek
- makijaż oczu to kreska pogrubiająca linię rzęs (czarną kredką - mniej "agresywna" niż eyeliner) oraz tusz, czasami jeszcze trochę pudru dla utrwalenia
Czy to jest waszym zdaniem tzw, "tapeta" czy jest okej?
Wszystko oczywiście dobrze nałożone, nie ma "placków", bronzer róż i rozświetlacz płynnie przez siebie przechodzą
__________________
I jeśli odwrócisz się do nieba zdasz sobie sprawę,
że zostały miliony gwiazd i każda jedna jest marzeniem
do spełnienia.
Chociaż niektóre się wypalą, znajdziesz wiele,
które dopiero zaczynają świecić.
( D.M )
|
|
|