2009-04-13, 15:25
|
#16
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 529
|
Dot.: Co w sobie zmienić?
Cytat:
Napisane przez qarinczu
Moim zdaniem nic z włosami już nie powinnaś robić. Teraz masz super włosy i bardzo dobrze w nich wyglądasz. Najfajniejszy look to długie, proste włosy (ew. jakaś grzywka jeśli ktoś ma wysokie czoło). Jak zaczniesz je cieniować, farbować itp. to zawsze będzie ci czegoś brakowało i zawsze coś będziesz chciała zmienić, a później ci się zniszczą i twoim zmartwieniem będzie to jak je zregenerować. Zapuść jeszcze troszkę grzywkę i skup się bardziej na pielęgnacji tego co masz zamiast na kombinowaniu co w nich zmienić.
|
Dawno nie zaglądałam na ten wątek i dlatego dopiero teraz odpisuję.
Całkowicie zgadzam się z Tobą w kwestii niszczenia włosów. Starałam się znaleźć taką fryzurę, która nie wymaga nawet suszenia włosów. Od jakiegoś czasu skupam się na pielęgnacji, stosuję oleje, maski, odżywki i aktywnie biorę udział w wątkach o pielęgnacji włosów. W tej chwili moje włosy wyglądają dużo lepiej niż na tym zdjęciu w pierwszym poście (patrz-załącznik).
Mnie również bardzo podobają się długie, proste i niewycieniowane włosy i do takich właśnie dążę. Za kilka miesięcy zetnę je na równo. Obawiam się tylko, że taka fryzura jeszcze bardziej wydłuży moją już pociągłą i szczupłą twarz. Mam dosyć wysokie czoło i ciągle kombinuję z grzywkami. Teraz mam znowu ściętą na ukos, w najkrószym miejscu sięga centymetr nad brew, a w najdłuższym do środka oka, ale nie jestem z niej zadowolona. Myślałam o jakiejś grzywce na bok, ale nie mogę zagarnąć wszystkich włosów na jedną stronę, bo niektóre zaczynają sterczeć do góry Grzywka obcięta całkiem na prosto też mi nie pasuje, a kiedy sięga za brwi optycznie wydłuża mi twarz. Może macie jeszcze jakieś propozycje co do tej grzywki? Włosów, podkreślam, nie chcę ruszać.
|
|
|