[Charlotte]

Eeeeeee, wiecie co? Szczerze mówiąc, ja sobie nie wyobrażam dać kosmetyczce do wydepilowania... srom... chyba że chodzi Wam tylko o wzgórek łonowy...
Nie pozwoliłby mi na to po pierwsze wstyd, po drugie strach przed bólem lub zaszkodzeniem tym delikatnym miejscom
Ja sobie te miejsca golę maszynką. Nigdy się nie skaleczyłam. Wyglądam "tam" podobnie jak dziewczyna na załączonym przez kkarolinę zdjęciu. No oczywiście nie zawsze, ale wtedy, gdy trzeba Nie robią mi się żadne krostki, nie wrastają włoski... używam do tego pianki do golenia mojego taty Gilette