Dot.: Zagroda babuszki cz.4
Herbatko, po biłgorajski nic je jadłam ale chętnie bym spróbowała.
Pytałaś o radio. Od lat wierna byłam trójce. Tam się kiedyś słuchało płyt. Wychodzila płyta np zagranicznego wykonawcy i w ten sposób można było jej posłuchać, przez radio. Lista przebojow to juz legenda. Potem słuchałam lokalnego radia czyli Kraków alenue denerwowało bo całe lato narzekali na korki a gdy zaczynała się zima to z kolei ciągle o smogu.
|