Dot.: Maseczka Aspirynowa
czytam i czytam i czytam i staram sie wszystko i polapac i do siebie dostosowac ale niestety cisnie mi sie kilka pytan w glowce, moze i glupich po tym calym czytaniu... :/
ogolnie maluje sie na codzien, pod podklad nakladam silikonowa baze z daxa i mam w zwiazku z tym problem
jak juz bym nalozyla ta maseczke wieczorem, i na drugi dzien chciala nalozyc normalny makijaz to moge czy ta baza zapcha mnie itd.. ? filtrow pewnie stosowac nie bede bo mam swoje makijazowe przyzwyczajenia a pewnie musialabym je calkowcie zmienic a ciezko by mi bylo wiec jak to dokladnie jest, czy uzywajac bazy, podkladu i pudru w kamieniu i nie opalajac sie w solarium ani na sloncu zapcham buzie bardziej? pomijam juz przebarwienia ale uzywalam effelar i chodzilam przy tym na solarium i nic mi sie nie zrobilo, czy taka maseczka jest silniejsza i bardziej odkryje skore? nie mam ani wypryskow ani plam na twarzy, jedynie moje rozszerzone pory i zaskorniki mnie mecza.. prosze niech mi ktos wylozy kawe na lawe:/
|