|
Dot.: STAGECOLOR kto zna ...
no wlasnie i ja slyszalam cos o podobienstwach do Art Deco , ale chce wierzyc ,ze tak nie jest.
juz wczesniej slyszalam pochlebne opinie o Stage ,wiec bede chciala je ew. wyprobowac.
czy uwazacie ,ze nadaje sie ta kolorowka do domowego uzytku ?
i czy jest na tyle "ekskluzywna" by uplasowac ja na rowni z tzw. selektywnymi kosmetykami kolorowymi?
|