[lizzie]

luskap, dziękuję

Napisane przez Estella

Lizku cuda sama mam ochotę na kilka z tych rzeczy - bazę Urban Decay, Aussie i Lush. Daj znać jak się sprawuje baza i kosmetyki St. Ives, bo widzę, że mają fajniejszą ofertę niż nasza.
Mogę również uśmiechnąć się o odrpakę Lusha? Jak będę w London to na pewno ich nawiedzę, bo wcale nie mają aż tak wysokich cen.

Oddrapkę oczywiście dostaniesz, tylko bym prosiła o jakieś pojemniczki bo ja już nie mam żadnych, na ostatnim spotkaniu oddałam Magdzie i Izie ostatnie. Rzeczywiście w Anglii LUSH jest dosyć tani, ale długo się w tym ich sklepie nie da wytrzymać w sumie nic poza tą maską mnie nie intersowało, pani dołożyła mi do zakupów próbkę masła do ciała w kostce (wyglądało jak mydło) i w sumie zużyłam ale nie powiem, żeby mnie jakoś powaliło na kolana.
Baza UDPP już przetestowana i mogę tylko tyle powiedzieć, że Art Deco i wszelkie Paintpoty MAC-a mogą się przy niej schować, cienie przez kilkanaście godz. trzymały się na swoim miejscu, zero rolowania, nawet moja siostra, która ma mega tłuste powieki była zadowolona. A muszę powiedzieć, że po imprezie mało co mi z makijażu na twarzy zostało, ale cienie były w stanie nieruszonym Kupiłam od razu na zapas a bazę pod podkład dostałam gratis.
St. Ives jeszcze nie testowałam i prędko to nie nastąpi, chcę najpierw zużyć to co mam otwarte, dopiero wtedy wezmę się za zapasay. Ale rzeczywiście, wybór tam mają spory, zresztą nie tylko tej firmy ale wielu innych, których u nas nie ma