[xanka]

zlosliwiec napisał(a):

> Wczoraj wieczorkiem zajrzalem sobie na pl.rec.uroda,

tak cos znajomo mi sie przed oczami zrobilo jak przeczytalam Twoje posty [img]icons/icon12.gif[/img]

> smutkiem stwierdzilem, ze jest tam tak sztywno i smutno, ze nawet kostnica w porownaniu do panujacej tam atmosferki przypomina dyskoteki lat 60tych.

hmmm mysle ze trzeba by tam "posiedziec" troche dluzej zeby poznac atmosfere.

> Net(fu!)kieta, pisac na dole, bo na gorze to grzech smiertelny, reklamujacy sie webmasterzy roznych stron, stroniczek i serwisikow kobiecych, niemile i szorstkie osoby...

Akurat trafiles na osoby, ktore z zasady sie czepiaja i to co pisza nie koniecznie musi byc madre [img]icons/icon12.gif[/img]
Generalnie dziewczyny, wiekszosc z nich, sa bardzo przyjazne i otwarte [img]icons/icon12.gif[/img] ale.. uczulone na to czy ktos pisze zgodnie z ogolnie przyjeta netykieta [img]icons/icon12.gif[/img] trzeba odpowiadac pod postem i to nie jest tylko wymysl na pl.rec.uroda, mysle ze na znacznej wiekszosci grup dyskusyjnych zwrociliby na to uwage, wczesniej czy pozniej [img]icons/icon12.gif[/img]
A no i nie radze tam wrzucac ogloszen, ze cos sie sprzedaje, a juz na pewno nie na allegro, bo wtedy zlinczowanie i blokada konta na allegro pewne [img]icons/icon12.gif[/img]

Sama teraz sie juz tam nie udzielam, tak jak kiedys. Bo czasu za duzo nie ma, a jak juz jest, to wole wizazyk [img]icons/icon10.gif[/img]
Przyznam, ze na wizazu panuje zdecydowanie cieplejsza atmosfera i to nie podlega watpliwosciom. Moze przez to, ze zadna z nas nie jest tu anonimowa i jest traktowana jak czlonkini wielkiej rodziny [img]icons/icon12.gif[/img]
Tam.. hm... moje osobiste odczucia sa takie.. jest milo jesli samemu jest sie bardzo milym [img]icons/icon12.gif[/img] latwo podpasc (wspomniana wczesniej netykieta, bledy ortograficzne - o to nie raz prowadzone byly wojny.. itp) , ale mozna tez spotkac ciekawe osoby i niejednokrotnie jest z kim pogadac.
To sie chyba troche tez zmienia, jakies hm.. niecaly rok temu.. to byla calkiem nowa grupa i niewiele bylo osob, wiec i atmosfera byla inna. Teraz pojawia sie coraz wiecej nowych, ktore czesto odzywaja sie tylko po to, .. wlasciwie to nie wiem po co i te osoby tez chyba do konca nie wiedza [img]icons/icon12.gif[/img] no i przez to zmienia sie nieco obraz osob tam urzedujacych.

uh ale sie nagadalam [img]icons/icon12.gif[/img]
[img]icons/icon40.gif[/img]