[yahaska]

Napisane przez kinga(kinia)

Dzien dobry! hmm wlasciwie to juz Dobry wieczor
Wiem ze jest wiele watkow o tradziku, ale jakos nie znalazlam takiego ktory odpowiedalby na moje pytania, otoz ...
Od 12 roku zycia zaczely sie moje problemy z cera. Jednka niestety dopiero rok temu zaczelam regularnie odwiedzac dermatologa. Najpierw antybiotyki, potem jakies papki na noc lub/i preperanty na dzien lub noc. Ten proces trwa do dzis bo chociaz jest roznica (lepiej) cera nie jest do konca wyleczona. Przez te zabiegi moja skora (w niekotrych miejscach np. poliki, broda czyli tam gdzie najczesciej uzywam lekarstw) jest przesuszona,. Dermatolog mowi ze to normalne i tyle. Jedak mi to przeszkadza, bo jak sie uzywam korektora lub pudru to za jakis czas wygladam jakby mi skora schodzila. A rano jak umyje twarz i nie potraktuje jej zadym kremem to rozwiez mam efekt schodzacej skory.
Pytania
1. czy przy skorze tradzikowej mozna uzywac peelingow (dostepnych w sklepach. drogeriach) jezli tak to jakich? Bo np ja slyszam ze one tylko rozprowadzaja wypryski.
2. Czy uzywanie pudru rozswietlajacego, brazujacego lub rozu nie podkresla tylko zlego stanu (tradzik) cery?


Zalaczam zdjecia mojeje cery. 1 - sprzed roku, 2 i 3 - sprzed miesiaca

Pozdrawiam

tez tak mam ze schodzaca skora...przede wszytskim dobrze ja nawilzaj...pod makijaz koniecznie krem nawilzajacy...dobrze dobrany
podklad i korektor i powinno byc w miare ok....
1.najlepiej zastapic go peelingiem enzymatycznym
2.pudry rozswietlajacae i roze nie podkreslaja zlego stanu w dodatku rozswietlacze rozpraszaja swiatlo i odwracaja uwage od niedoskonalosci..
gratuluje duzej poprawy cerypozdrowki