[mysiak]

Ray, Pomadko: cały czas pomijacie co najmniej 1 istotny aspekt:

To nie jest prywatna sprawa tipsiary co zrobi z cudzymi paznokciami. Bo może komuś zniszczyć zdrowie! Oczywiście, nie jest to operacja ani na zamkniętym ani na otwartym sercu ale wierzcie mi, że przepiłowana płytka boli dłuuugo a leczenie grzybicy czy innych bakcyli jest krępujące, długotrwałe i diabelnie drogie. Nie wspomnę o ekstremalnych przypadkach, jak ropa pod paznokciami czy zniekształcona na stałe płytka.
A poza tym dziewczyny mają prawo się wściekać, bo pseudostylistki robią im antyreklamę wśród wszystkich koleżanek i znajomych. A w żadnej chyba branży marketing szeptany nie odgrywa tak istotnej roli jak tu...

PS Czy którakolwiek z Was kliknęła w link który wkleiłam? Ze zdjęciem paznokci, którymi "opiekowała się" pseudostylistka?