[lil_margo]

Nie ma sprawy


sergeevna napisał(a):
> A jeszcze co do tych wałeczków ,bo moja maminka takie ma tylko mniejsze znacznie ,ale też mają rzepy i raz jak je nakręciłam na włoski to zamiast pokręcić to mi poszarpały
> I nie wiem właśnie czy tak samo nie będzie teraz ? A może to jakieś specjalne wałki ? Jak siem nazywają i gdzie można je kupić ?


Jesli sa duzo mniejsze od tych, ktore opisalam, nie beda sie nadawac to tej fryzurki A to, ze poszarpalas sobie wtedy wloski wynika pewnie wlasnie z faktu, ze walki byly tak male. Byc moze tez za mocno scisnelas, kiedy zawijalas pasma na calej dlugosci. Jesli kupisz sobie wieksze i uzywac ich bedziesz tylko do podnoszenia piorek u nasady, to gwarantuje ze nic zlego sie nie stanie (te o srednicy 5 cm sa pakowane sa, zdaje sie, po cztery sztuki i kosztuja mniej wiecej 4-5 zl, a kupic je mozna w kazdej drogerii, supermarkecie czy budce z kosmetykami)

> I rozumiem ,że mam je umieścić u nasady główki ale pod włoskami (bo chyba nie na )

Zdecydowanie POD

> Ja mam włoski troszke poza ramionka ,ale jeszcze odrobinke je skróce i wycieniuje tylko sie zastanawiam jak taka fryzurka wygląda z tyłu ?? czy z tyłu też mam kudełki wywijać

Tak jak pisalam wczesniej, im beda krotsze (zwlaszcza przy twarzy) tym latwiej bedzie je ulozyc a efekt bedzie ladniejszy. Ale nie znaczy to ze wloski masz obcinac na krotko! Mysle, ze moga byc z tylu troszke dluzsze niz ma Mandy na drugim zdjeciu . Wloski z tylu rowniez musisz wycieniowac. Wartswy wierzchnie musza byc krotsze niz spodnie, zeby wlosy ladnie wywijaly sie do zewnatrz.