Dot.: Mole, wszędzie mam mole!!!
Ja jeszcze ze swojej strony dodam, że same środki dezynfekujące nie pomogą. Niestety przy molach spożywczych podstawowym i pierwszym krokiem jest wyrzucenie wszelkich mąk, kasz, bułki tartej, makaronów, orzechów, grzybów i przypraw (ja kiedyś "dostałam" mole z ziołami i przyprawami kupionymi na bazarze). Żal serce ściska, ale jednak wyrzucić trzeba, tym bardziej że nawet jeśli mole nie siedzą obecnie w konkretnym produkcie to na pewno był (a jedzenie czegoś po czym chodziło lub siedziały robaki nie jest zbyt kusząca). Potem dokładne wyszorowanie szafek i zastosowanie środków na mole. Ja stosowałam kupione w Rossmanie takie plastry (tabliczki) feromonowe firmy Rajd o ile dobrze pamiętam. Koszt ok. 12-13 zł. Polecam.
|