Dot.: ulubione tusze do rzęs :)
jak dla mnie najlepszy tusz jest z Avonu ten podkręcający( nie pamietam nazwy), mam bardzo dlugie rzesy i zazwyczaj do zwyklych maskar uzywam zalotki ale dzieki tej maskarze nie musze poza tym na poczatku dobry byl z Gosha Amazing... ale szybko zgestnial i nie wiem co z nim teraz zrobic tak wiec polecam ten z Avonu i nie bojcie sie dziewczyny podkrecac rzes zalotka to jest dobra rzecz, tylko uwazajcie i sobie powieczek nie scisnijcie bo straszelnie boli pozdr
|