Dot.: "Kto dogoni psa"-czyli polska policja...
Klaudio,odnosnie stosunku do prawdziwych bandytów i drobnych złodziejaszków...to chyba wszedzie tak jest.W Lublinie policja wywala handlujace malinami biedne staruszki z dzikim wrzaskiem-byłam świadkiem-a pospolite żule siedzą spokojnie 4 metry dalej...Dla mnie cos tu jest nie tak.
|