2005-05-07, 09:10
|
#13
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 591
|
Dot.: samoopalacz-wiem, ze było, ale z innej beczki
ok może się źle wyraziłam, więc spróbuje jeszcze raz. Nie chodzi mi o szarzenie się, ale blednięcie i powstawanie plam-to pewnie dlatego, że w jednym miejscu skóra jest cieńsza niż w innym-zwłaszcza na rękach i nogach. Nie schodzi mi on równomiernie i to mnie denerwuje. Kiedy nałoże samooapalcz, jest równiutko, natomiast jak schodzi, to robią się plamy i wyglądam, jakbym była brudna (na brązowo, nie na szaro). Mimo, że robię peeling, nawilżam, to zawsze jest to samo i nie umię sobie z tym poradzić. Poza tym, nie chodzi mi o łuszczenie się skóry, ale o "wałkowanie" tego samoopalacza z kremem. Mam nadzieje,że teraz jest jaśniej
__________________
"Pieniądze szczęścia nie dają...dopiero zakupy" M.Monroe
|
|
|