Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Pięlęgnacja małego alergika - czyli dostaję oczopląsu w aptece
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-07-04, 17:53   #9
Adora Belle
Raczkowanie
 
Avatar Adora Belle
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 169
Dot.: Pięlęgnacja małego alergika - czyli dostaję oczopląsu w aptece

Cytat:
Niestety całkowicie muszę wykluczyć Biochemię i samorobione kosmetyki - zawierają ekstrakty, które mnie uczulają. Owies z A-dermy nie, aloes tak, rumaianek, tak + składniki konserwujące + najczęstrze ekstrakty.
Dziękuję za pomoc
Rzecz jasna Ty wiesz najlepiej czego musisz unikać przy swojej cerze, ale pozwolę sobie na sceptycyzm, bo na własnej skórze nauczyłam się bez porządnych testów niczego nie mogę stwierdzić na sto procent.
Samorobione kosmetyki - nie mam tu na myśli drogiej i średniej pod względem składów Biochemii Urody pozornie nie prowadzonej przez dawną właścicielkę nazwy, a sklepy z półproduktami - polega właśnie na tym, że zawierają tylko to, co tam włożysz, a więc wcale nie muszą mieć ekstraktów. Co wiecej, wydają się idealne dla alergika - sprawdzasz najpierw kwas hialuronowy lub niacynamid oraz olej (wystarczy przy zakupie kwasu poprosić o 3 próbki), potem przy zakupie wybranego oleju próbki trzech składników aktywnych (np ekstrakt z owsa skoro A-dermę dobrze zniosłaś) - nie mam wprawdzie alergii, ale mocno wrażliwą cerę i taka metoda po roku zlikwidowała moje kłopoty z cerą i pozwoliła z całą pewnością stwierdzić jakich składników i w jakich kombinacjach muszę unikać. Np mazidłowy aloes nie zawiera alergizującej substancji alony i teraz żałuję, że tak długo unikałam tego składniku.
Adora Belle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując