[201608040942]

Ale co jesz napakowane ekstraktami?
Weronika, mysle ze nie do konca zrozumialas posty Adora. Ona ci proponuje oleje a nie ekstrakty. Olej a ekstrakt to zupelnie cos innego, co oczywiscie nie wyklucza ryzyka podraznienia. W gotowych kosmetykach tez uzywa sie olejow roslinnych, jesli one cie nie podraznily to i nie podraznia jak kupisz sobie buteleczka takie oleju dodasz do niego kwasu hialuronowego, wymieszasz i wklepiesz w buzie.
Ja cie namawiec nie bede to sama chodz krecilam 2 lata serum z wit. C&E, a potem robilam tez HA z nacinamide z mocznikiem , konserwowalam to Parabenem K i nie wiem co jeszcze tam wciepnelam, chyby nic wiecej, moze wit. E jeszcze ale to wszystko. To po 2 latach przestalo mnie to bawic. Tu jest pelno osob, ktorych taka pielegnacja nadal bawi i cieszy, mnie przestalo to sprawic radosc, wiec juz nie krece, a wrocilam spowrotem do gotowcow.
Produkty z mocznikiem sa dobre dla suchej skory, ale pamietaj nie kazda skora toleruje wysokie stezenie mocznika. Poza tym mozesz taniej zrobic sobie taki balsam (SVR ma ceny z kosmosu). ja ze mi zostal mocznik po moich samorobkach, a nie hcce zeby sie zmarnowal (chodz tani byl) to wkoncu zrobilam eksperyment, po tym jak jedna z wizazanek mi powiedziala, ze bez rpoblemu rozpuscila mocznik w kremie do stop, nie rozpuszczajac go wczesniej w wodzie. Dodalam go do balsamu Nivea Sensitive Balance. Balsam owszem calkiem dobry, ale nie az tak jakie czatalam zachwyty na KWC. Na moja problematyczna skore dzialal srednio. Gdy dodalam mocznika( na oko) i pare razy potrzesnelam co by sie dobrze wybeltalo i rozpuscilo, okazalo sie ze mam teraz calkiem porzadny balsam. Podraznien nie ma, skora sie uspokoila( chodz uspokoilam ja wczesniej balsamem Sebamedu do suchej skory), ale jak wrocilam do Nivea zachwytow nadal nie bylo. Teraz gdy dodalam mocznik to zupelnie cos innego. Moje rogowacenie mieszkowe na ramionach zostalo wygladzone, wiec wnioskuje ze uzyskalam stezenie mocznika ok 10% ( ponizej mocznik dobrze nawilza, a od 10% w zwyz wygladza i zluszcza). Stwierdzilam, ze nie bede kupowac gotowych balsamow aptecznych i placic za nie wielkiech pieniedzy w aptece, tylko bede tak tuningowac sobie zwykle balsamy. Mocznik jest tani do tego tani balsam ktory mi sluzy i podrasowac go mocznikiem , bede miec super , hiper balsam. Nivea zyskala, zobaczymy czy balsam babydream natural zyska. Chodz sam tez jest super, lubie takie tlusciochy, ale jak stuninguje go mocznikiem to powinien lepiej wygladzac anie tylko natluszczac.