Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Pięlęgnacja małego alergika

2008-07-05, 16:20

Możliwe moniu, tylko się strasznie boję, wiesz wolę chuchać na zimne i podchodzę do tego jak pies do jeża. Boję się bo tyle razy się sparzyłam, po za tym pani doktor mówiła o nich średnio (choć widać, że reklamuje Blau Farmę z której nic mi nie pasuje), no ale można by spróbować. Racja pozatym ceny SVR czy innych są jak z kosmosu - 80 zł za 1000 ml żelu pod prysznic (Provegol). Dodatkowo teraz naczytałam sie odnośnie testów na zwierzętach, że boję się ich używać.
I bądź tu człowieku mądry.
Nie wiem, co robić

Ale na pewno są lepsze te samorobione? Najbardziej to uczulają mnie konserwanty (wszelkiego rodzaju) i Cocamidopropyl Betaine oraz Chlorek sodu + aloes i rumianek (tu jestem pewna) po za tym na bank odpadnie mi ekstrakt z róż i ogórka. Po za tym reszta jest ok.
Ps. Monia i dziewczyny możecie mi podać co powinnam kupić dla siebie na mazidłach /lub na biochemii/lub u thanosa/ w fitomedzie?

2008-07-05, 16:20	#12
noname12345TPa Gość Wiadomości: n/a	Dot.: Pięlęgnacja małego alergika - czyli dostaję oczopląsu w aptece Możliwe moniu, tylko się strasznie boję, wiesz wolę chuchać na zimne i podchodzę do tego jak pies do jeża. Boję się bo tyle razy się sparzyłam, po za tym pani doktor mówiła o nich średnio (choć widać, że reklamuje Blau Farmę z której nic mi nie pasuje), no ale można by spróbować. Racja pozatym ceny SVR czy innych są jak z kosmosu - 80 zł za 1000 ml żelu pod prysznic (Provegol). Dodatkowo teraz naczytałam sie odnośnie testów na zwierzętach, że boję się ich używać. I bądź tu człowieku mądry. Nie wiem, co robić Ale na pewno są lepsze te samorobione? Najbardziej to uczulają mnie konserwanty (wszelkiego rodzaju) i Cocamidopropyl Betaine oraz Chlorek sodu + aloes i rumianek (tu jestem pewna) po za tym na bank odpadnie mi ekstrakt z róż i ogórka. Po za tym reszta jest ok. Ps. Monia i dziewczyny możecie mi podać co powinnam kupić dla siebie na mazidłach /lub na biochemii/lub u thanosa/ w fitomedzie?