Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Pięlęgnacja małego alergika - czyli dostaję oczopląsu w aptece
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-07-05, 17:17   #14
Adora Belle
Raczkowanie
 
Avatar Adora Belle
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 169
Dot.: Pięlęgnacja małego alergika - czyli dostaję oczopląsu w aptece

Werko
Mazidłowo najlepiej zacząć tak, jak napisałam - kwas hialuronowy i próbki 3 olejów wskazanych do takiej cery, jak Twoja. Jak ustalisz, który olej Ci służy - próbki np mocznika, niacynamidu czy innych substancji aktywnych.
Lub - jeśli masz tłustą buzię i olej, zwłaszcza teraz w lecie, nie jest Ci potrzebny - hydrolat (może zielona herbata Cię nie uczuli, hydrolat ten jest b. delikatny, jak woda z gliceryną) bądź woda destylowana i jakiś składnik nawilżający typu niacynamid, mocznik, gliceryna, kwas hialuronowy. Żadnych ekstraktów roślinnych, żadnych konserwantów - Ty masz wszystko pod kontrolą.
Krok po kroku ustalisz optymalny zestaw.

natomiast to ciała, zwłaszcza przesuszonego, doskonałe są ceramidy lub cholesterol (niestety obecnie nie ma ich w żadnym z polskich sklepów) - niesamowcie uszczelniają skórę, chlorowana woda i sls jej nie straszna. Niestety niewiele jest gotowych produktów z tymi składnikami (na pewno Noviderm).
Drugim doskonałym składnikiem jest lanolina (w zrób sobie krem.pl) lub płynny olej lanolinowy (Mazidła). Niegdyś uważana za silny alergen, ale jak się okazało dlatego, że była źle czyszczona. Bardzo niewygodne lepiszcze, ale działa cuda na przesuszoną, swędzącą, czerwoną skórę. Szukaj jej koniecznie w gotowych produktach.

Innym wyjściem mogą być kosmetyki Dermaviduals, zwłaszcza do mycia - one zdaje się jako bazę myjącą mają Coco Glucoside. Nie polecam tej firmy, bo sama się niedawno o niej dowiedziałam (nawet założyłam wątek z pytaniem) i raczej nie skorzystam, bo robienie własnych kosmetyków mi pasuje i wychodzi taniej. Ale tu zaletą jest ich gotowość, "filozofia", prostota składów (ekstrakty są dokładane, w kremach bazowych nie występują) i pomoc w doborze przez (zapewne przeszkoloną) kosmetyczkę. Może warto, nie wiem. Składów na pewno będę szukać i jak znajdę, to się podzielę.

Moni - o ile wiem, ekstrakt z róży jest w planach mazidłowych, standaryzowany na zawartość witaminy C.
Adora Belle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując