Dot.: Warkocz na noc
ja tez mam włoski prawie do pasa....i powiem ci ze ja takze zaplatam na nic warkoczyk bo moim zdaniem sie wtedy mniej niszczą ....nie kotłasza sie tak jak bym miała rozpuszczone i nie łamia sie pod wplywem moich pleckow itp....dlatego ja zaplatam luxny warkoczyk i przynajmniej rano nie mam problemu z rozczesaniem =] i jesli tez zaplatasz luzno to mozesz spac spokojnie nie martwiac sie o nie...a co do warkoczy to słysząłm ze niekorzystnie na nie wplywa warkocz spleciony bardzo ścisle imocno bo wtedy nie moga swobodnie oddychac....... a masz jakies domowe sposoby na poprawienie ich kondycji .papeczki maseczki plukaneczki etc ..zeby sie blyszczały i były bardziej żywsze bo dawno nie robiłam regeneracji....?
|