2009-02-07, 16:46
|
#2345
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 523
|
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń. ZBIORCZY
witam serdecznie, jestem dwa dni po yellow pellu. mogę opisać wrażenia i zabieg krok po kroku- jak to kogoś interesuje.
Teraz jestem na etapie złażenia skóry- odchodzi spektakularnie :/. I będzie jeszcze obłazić.
Zastanawiam się czym się smarować, na początku kazano mi wazeliną, potem filtrem.
Jako zosia-samosia drugiego dnia przerzucałam się na ulubiony hydrolat migdałowy (skora krzyczy-pić!) z żelem hial. i olejem z wiesiołka->piekło mnie przez 5 minut. Następnym razem dałam hydrolat (ulga), żel hial(ulga) i olej tamau eco(brak pieczenia!!!). Mimo wszystko czułam się wysuszona. Na noc na to napsikałam hydrolat i szybko wazelinę. było lepiej.
dziś nałożyłam filtr avene 50 w pomarańczowym opakowaniu (czyli niemineralny?) skrobię i minerały EDM, bo musiałam wyjść.
teraz siedzę z:
=hydrolat,żel,tamau
=bepanthen(jedyny aktualnie nawilżacz który nie robi mi krzywdy) piekło
=i SVR mineralnym barwiącym filtrem (fuj, co za kolor!!! miałam kiedyś próbkę, ale nie pamiętałam że jest tak nietwarzowy) piekło.
moje pytania do zaawansowanych biochemiczek:
- czy wprowadzić Cicalfate? nie wysuszy nowej skóry?
- czy nadal natłuszczać wazeliną/tamau?
- z zapasów biochemicznych mam pantenol 75%, NMF, olej jojoba, jakieś różne oleje itp może coś mi podpowiecie.
jaki filtr kupić? siedzę generalnie cały tydzień w domu. myślałam o jakimś mineralnym- bo pod minerały. Może na razie Avene do miejsc wrażliwych ten 15ml? Byłam dziś w dwóch aptekach- nie mają Avene- wycofali je do sieciówek- muszę zamówić z sieci.
pozdrawiam serdecznie!!
edit: znalazłam filtr avene mineralny 25spf i krem do miejsc szczególnie wrażliwych (pod oczy). Zobaczymy czy się polubimy )
__________________
Edytowane przez martagg
Czas edycji: 2009-02-07 o 18:56
Powód: dodatek
|
|
|