No to teraz ja
Po pierwsze makijaż jest widoczny i nawet na podstawie tych zaciemnionych zdjęć widać go
Podoba mi się połączenie kolorów aczkolwiek czerwony cień jest faktycznie trochę nierówno nałożony. Rzęsty wyglądają dość mizernie, moim zdaniem za dużo tuszu. Ilona ja bym jeszcze podkreśliła wewnętrzną stronę powiek (jak to kurcze poprawnie napisać??) ciemną kredką - ulala to byłby efekt
Co do aparatu to masz naprawdę dobry aparat. Sama od 3 lat mam Canona i tym aparatem naprawdę nie da się zrobić złego zdjęcia
Mam inny model, starszy niż Twój. Ustaw sobie tryb AUTO, stań twarzą do okna, wyciągnij łapki przed siebie i cyk fotkę. W jasny dzień aparat nie włączy lampy
Włącz też tryb MAKRO i nie przybliżaj aż tak mocno obiektywu do twarzy bo aparat pozjada kolorki (zdjęcia wyjdą wyraźne i dokładne ale Canon chyba tak ma że z baaaardzo bliska zjada kolory). Lepiej zdobić zdjęcia z dalsza trybem MAKRO a potem obciąć w programie graficznym co nadbywa.
PS. Co do baterii to jeśli są starsze niż rok to faktycznie mogą się dłużej ładować
Niestety jak tak miałam, ostatnimi czasy nawet nie dało się ich naładować mimo, że to akumulatorki. Kupiłam szybką ładowarkę i w 30 minut mam naładowane bateryjki
A to się tak trochę pobawiłam twoim okiem
Przed i po: