Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 88
|
Chcesz mieć KRÓTKIE włosy? Forumowiczki pomogą Ci ich nie ściąć :)
- Nie ścinaj, będziesz żałować!
- Ło Matko, toż to zbrodnia obciąć takie piękne włosy
- Ja bym się na Twoim miejscu 100 razy zastanowiła
- Pamiętaj że włosy długo odrastają
- Kiedyś to zrobiłam i żałowałam, ostrzegam
i milion innych bredni, umajonych dodatkami w stylu "jak zetniesz to TŻ rzuci w ciebie stołkiem", "sąsiadki przestaną Ci się kłaniać", "Ksiądz pominie Twój dom podczas kolędy", "Kot Cię nie pomizia" i "ojciec pomyli Cię z własnym bratem".
To wszystko racja. Minimalizujmy zagrożenie. Tyle spotyka nas przykrości, że kolejna mogłaby nas załamać na amen.
Proponuję test. Niech każdy w dowolnym wątku napisze, że planuje obciąć włosy na krótko. Niech wstawi zdjęcie, albo nie wstawia. Za każdym razem 9 na 10 komentarzy będzie w podobnym stylu jak powyżej. Zatem JEŚLI CHCESZ MIEĆ KRÓTKIE WŁOSY, NAPISZ DO NAS, A MY POZWOLIMY CI JE OCALIĆ.
Będziesz nam zawdzięczać, że mimo pragnienia zmian, odrobiny indywidualizmu, czegoś spektakularnego, pozostaniesz sobą. Poznasz się w lustrze, pies da Ci się pogłaskać, Ciocia Wandzia nie dostanie zawału. Same plusy. Jest jeszcze tylko kwestia podciętych końcówek. Po umieszczeniu w szkatułce, możesz odprawiać do nich nabożeństwa. Łatwiej będzie przyjąć Ci tą utratę.
A po co to wszystko piszę?
A tak, po prostu.
Efekt przejrzenia wielu wątków, spośród których "Z długich na krótkie-która się odważyła?" wydał mi się wyjątkowym, jedynym w którym przebojowość i chęć pójścia choć odrobinę pod prąd miała dać po nosie konserwatywności, konwencjonalności i ledwie dostrzegalnym zmianom. Niestety, jak to mawia mój sąsiad, "LYPA PANIE". Nie ścinaj bo to, nie ryzykuj po tamto, sramto, owamto... Albo - TAK, ŚCIĘŁAM, ALEŻ PRZESZŁAM METAMORFOZĘ. MIAŁAM DO ŁOPATEK, MAM DO RAMION. Wielkie nieba!!! Zawiadommy Fakt i Al-Jazire. Wprawdzie na jedynkę trafi kura z czterema łapkami, ale dwójka jest już nasza
Szymon Hołownia powiedział kiedyś, że prawdziwego katolika poznaje się po tym, że gdy się go wyrwie z głębokiego snu i powie mu się "Ciebie prosimy", ten zaspany wymamrocze "wysłuchaj nas Panie".
Pytanie za 100 punktów. Co na hasło "ścinam włosy" odpowie z automatu prawie każda wizażanka?
Nie mam osobiście nic do osób zachowawaczych, dla których ścięcie każdego centymetra ze swoich długich i półdługich włosów to dramat i trauma. Podśmiewuję się z tego tylko dlatego, że nie rozumiem tej przedziwnej ekspansji. Bo skoro istnieje 1000 wątków dla osób zachowawaczych, które pragną radykalnej zmiany poprzez zaczesanie grzywki w odwrotną stronę niż dotychczas, to po jakiego diabła zaśmiecać tym wątek dla prawdziwie krótkowłosych? Zwłaszcza że jest jeden, dosłownie...
Nie trwóżcie się. Włos Wam z głowy nie spadnie. Z naszą pomocą. Amen.
Edytowane przez dag_mar
Czas edycji: 2009-04-14 o 10:27
Powód: czeski błąd ;)
|