[viki1988]

Napisane przez truskawka4409

Witam. Po internetowych wyszukiwaniach dobrych, mało niszczących włosy i dość satysfakcjonujących większość użytkowniczek farb, natrafiłam na linię profesjonalną - Majirel L'Oreal'a . Takową farbę można podobno zakupić w salonach fryzjerskich, zanim jednak wybrałabym się w celu jej nabycia, chciałabym poznać więcej informacji na jej temat, a mianowicie, co jeszcze prócz tej farby muszę kupić? Oczywiście nie mówiąc o odżywkach itp. Nie jestem zorientowana na tematy farbowania (używałam do tej pory tylko szamponetek), więc proszę o pomoc w tej sprawie.

Musisz jeszcze dokupić oksydant 6% lub 9% w zależności czy przyciemniasz czy rozjaśniasz włosy, dodam ze tak naprawde nie musi być to oksydant l'oreala - one dsotępne są tylko w litrowych opakowaniach (a na jedno farbowanie potrzeba 75 ml - wiec litr będzie aż na 13 farbowań), mi w hutowni przedali ostatnio taki oksydant 100 ml jakiś no-name, napisane tylko ze do użytku profesjonalnego,a farbowanie bardzo łądnie wyszło
[1=ae3f7920981872ca8b387c0 d23560f7036978c8d;1142696 5]moj naturalny kolor to ciemny chlodny popielaty blond, jednak jakos rozjasnily mi sie ostatnio i jak mam jasne to wygladam mdlo, wiec chcialabym jakims kolorem z popielatych..np popielato-naturalny blond lub ta cala kawa z mlekiem, ale ona wydaje mi sie jednak za ciemna
a Ty????[/quote]
hmm... nie wiem jak jasne masz włosy ale wydaje mi się ze nic ciemniejszego od poziomu 8-7 i jak chcesz popielaty kolor to po kropce musi być oznaczenie 1 - czyli ta kawa z mlekiem 7,1 by sie nadawał, a w razie czego możesz brać 8.01, a i pamiętaj ze zawsze można przyciemnić ale rozjaśnić farbę nie jest już tak łatwo
ja teraz farbuje na ciemniej, miałam najpierw 7,0 ale jakoś szybko mi spłowiał,a teraz farbowałam 6,22 i jestem całkiem zadowolona szkoda tylko ze mam tendencje do rudzenia ale następnym razem bede też popielem farbować (6.1 lub 5.1)wiec nie powinno być tak rudo