Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw!
w sobotę biegałam ale było kiepsko. Po 300 m. rozbolała mnie noga a dokładnie kolano, przez to biegłam nierówno i stale łapała mnie kolka.
Dzis powinien byc znow dzien biegania ale od wczoraj walcze z bóle żołądka (wrzody) i napewno dzis nie pobiegnę bo trudno mi się chodzi
|