[smerfeta01]

Napisane przez roxsi

Taki w srebrno - szarej butelce , dokładnej nazwy nie pamiętam bo nie był mój tylko mojej pszyszłej , niedoszłej teściowej i użyłam go z przypadku
Przez tydzień robiłam sobie okłady z soku z jednej cytryny a potem myłam głowe tym szamponem i kolor spłukiwał się dość intensywnie ( bardziej po szamponie niż po soku ) mimo iż od farbowania mineły 3 tygodnie .
Tylko z tym sokiem z cytryny trzeba uważać bo nie należy go stosować dłużej niż tydzień bo strasznie z matowi włosy .
Możesz też spróbowac szamponów owocowych tych z niższej półki , podobno najlepiej schodzi farba po tych w szklanych butelkach .

myślałam żeby kupić H&S lub Fructis, bo ten z L'oreala pewnie będzie trudno dostępny i drogi myślisz że tańszy szampon moze być równie "skuteczny" ?