[Sicilia]

Napisane przez loss_lauri

nie, flavo odstawiłam już chyba z 2 lata temu - potworna alergia i okropna cena.
teraz stosuję serum-olejek z 10% witaminą c w postaci tetraizopalmitynianu askorbylu rozpuszczonym w moim ulubionym oleju żurawinowym (30ml serum to koszt ok 25zł, wszystko dostępne na Mazidłach). jest boskie zero podrażnienia (tak działa ester a nie ten przeklęty, drażniący kwas), gładziutka, promienna skóra no i wierzę, że mam silną ochronę przed wolnymi rodnikami pod filtr. bardzo polecam, zwłaszcza osobom nie tolerującym kwasu askorbinowego

Tak tez myślałam, bo nie spodziewałam się, że zostałaś przy flavo C Ja bardzo lubię serum z wit. C, ale odstawiłam z BU, bo hydrolat był z parabenami + propylen glycol (teraz jest nowa formuła, więc moze się skuszę). Od Czarnego Elfa wzięłam serum z USA z amazon, bardzo dobre, skład prosty. Ciekawa byłam czego używasz, ale jestem za leniwa na samodzielne robienie mieszanki z Mazideł. Kiedyś nawet kupiłam wit C w proszku, ale zleżała się w lodówce