[gloryandgoore]

gdybym mogła to poszłabym do sklepu już dzisiaj i się spytała, ale mam dość daleko i bez samochodu ciężko mi tam dojechać dlatego pytanie zadałam tutaj nie chcę też jechać na darmo, bo jest to uszkodzenie mechaniczne z mojej winy i nie wiem czy takie coś uwzględnią, bo jeszcze nigdy nic tam nie reklamowałam, a niektóre sklepy mają taką politykę, że jak coś zepsułaś sama to już nie uwzględniają. mimo to czy to z mojej winy czy nie, szlufka się urwała i powinni ją przyjąć do reklamacji, więc jeżeli zakwestionowali by to jest się sens z nimi wykłócać?
spodnie kosztowały 70 zł po przecenie, może to nie dużo, ale mogłabym dopłacić i mieć fajniejszą parę, która może by nie zepsuła się tak szybko