[Asia_LP]

Hej.I po studniowce. Powiecie ze zwariowalam ale na dzien przed studniowka poszlam i kupilam inna kiecke. Mama mi trula caly czas ze ta czarna jest za odwazna. W koncu bylam w turkusowym gorsecie, ciemno brazowej spodnicy z rozcieciem do kolana z jednej strony. Wiele dziewczyn mialo gorserty i spodnice i tylko 2 dziewczyny (do tego blizniaczki) mialy inne sukienki bo takie ledwo przed kolano, proste, jedn miala brazowa,a druga czarna.A ja wymyslilam ze sie przebiore po polnocy, niestety jak sie okazalo nie wzielam tej siatki z ta czarna sukienka. Smutno mi do tej pory. Pocieszam sie tylko tym,ze czeka mnie jeszcze bal karnawalowy i tam to juz na bank ubiore ta czarna... Musze przyznac ze ta turkusowa tez zla nie byla, ale szkoda strrrrrrrrrrrrrrasznie,ze sie nie moglam przebrac.
No trudno, jak widac kobieta zmienna jest. pozdrawiam serdecznie