[komiksowa]

Linki z Twojego postu nie działają, ale jeśli wypatrzyłaś na Allegro farbki akrylowe w tubkach do 5 zł, to od razu powiem Ci, że nie do wszystkiego się nadadzą. Trzeba nimi kilka razy pomalować powierzchnię, żeby "wzięło", bo są rzadkie - czasem malować i malować (np żółtym kolorem). Ja je stosuję do malowania drewienek na kolczyki i zawsze klnę pod nosem Do powierzchni wycinanej laserem są średnie. To tak tylko chciałam wtrącić
Pewnie będziesz eksperymentować z serwetkami, a pod nimi zawsze musi być jasny podkład (biały, albo ecru, albo jasny róż itp itd), jeśli rysunek ma być widoczny. Jak zaczynałam dekupażować, to kupiłam litrową puchę Duluxa i trenowałam sobie na prawie wszystkim, co się nie rusza W droższe farby warto zainwestować, jak człowiek już skuma z czym ten dekupaż się je.