[kitay]

otóż piję pokrzywę od około 3 tyg, chwalę sobie dla zaczynających picie polecam kupować w liściach a nie ekspresową bo ma lepiej działać, nie powinno się też jej łączyć z cukrem itp osłabia to jej działanie. Ja mam ogromny kubek ok 450ml wieć wrzucam do niego 2 łyżki pokrzywy i zaparzam pod przykryciem, nie wiem czy to odpowiednia porcja, ale na opakowaniu jest napisane , żeby parzyć łyżkę na szklankę, staram się dziennie wypić wywar z przynajmniej 3 łyżek czyli około 3 szklaki tego napoju. Słyszałam też , że przy piciu ziół zalecane jest robienie przerw tzn po miesiącu picie przynajmniej 12 tyg bez pokrzywy lub z innym ziółkiem.

Muszę przemyśleć te wszystkie wasze rady, obecnie wydaje mi się, że z włosami nie czynię więcej niż inne forumowiczki, ale może wyeliminuje jeszcze jakieś czynności.

co do smaku pokrzywy to nie wiem czemu ale dla mnie czasami ma posmak mleka, takiego świeżo od krowy:P ja jestem zdeterminowana i dla włosów mogę pić wszystko, a pokrzywa to miód w porównaniu do bratka, którego kiedyś pilam dla poprawienia cery.

Po tych 3 tyg zauważyłam poprawę cery i wzmocnienie paznokci, zresztą najlepiej same poczytajcie na wątku p "pijaczkach pokrzywy".