2006-06-12, 20:03
|
#20
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Frankfurt/Main
Wiadomości: 2 221
|
Dot.: Chusteczki brązujące - VICHY czy LA ROCHE-POSAY
Cytat:
Napisane przez Beekeeper
Miałam wrażenie, że tak... Tzn opalenizna była na pewno bardziej zdecydowana (ja jestem średnio blada) i 3 dni to spokojnie byłam opalona... Potem oczywiście z kazdym dniem mniej. Niezłe były też chusteczki z Rossmana, zapewne są tańsze niż reszta.
Niestety nie znam cen, bo nie kupowałam sama tych chusteczek.
|
A jak schodzi po nich opalenizna? Skóra jaśnieje tylko czy schodzi 'płatami', jak po balsamach brązujących bywa.
__________________
''Dreszcz najsłodszy, że pragnę i razem się boję! ''
L.Staff
|
|
|