[Benek23]

A ta skóra na twarzy to zawsze u Ciebie tak wyglądała? Czy to jakoś teraz Ci się zrobiło?
Co do Twoich ocząt:
Mnie kiedyś bardzo pomógł RUMIANEK! Rano budziłam się z zapuchniętymi i załzawionymi oczami.Pomogły mi okłady z rumianku.
Kupiłam rumianek do zaparzania w torebkach(tak jak herbata) i zalewałam wrzątkiem. Zakrywałam kubek spodeczkiem i czekalam kilka minut aż się zaparzy. I teraz w zależności:
1.Czy masz podrażnione oczy(czerwone,przemęczone ) zrób okład na ciepło.Ja brałam po prostu dwa kawałki waty ,moczyłam w tym rumianku,nakładałam na zamknięte oczy i się kładłam na kilka minut.
2.A jak masz zapuchnięte to zrób sobie okład z zimnego rumianku.Zaparz,poczekaj aż wystygnie i włóż kubek do lodówki.
Stosowałam takie okłady aż problem zniknął. A jak wracał to jeszcze raz od początku.
Jeszcze mogę polecić Ci Żel świetlikowo aloesowy firmy FARMA SYSTEM na zmęczone i obrzmiałe powieki oraz pod oczy. Do kupienia w Carreforze. Taka mała zielona tubka-stoi obok leków przeciwbólowych. Trzymam ten żel w lodówce i z rana taki zimny nakładam na powieki i pod oczy(wieczorem również).
Nosisz okulary przeciwsłoneczne? Radzę Ci nosić. Słońce może dużo złego zrobić oczkom. Swojego czasu nie nosiłam i miałam problemy.