Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Pięlęgnacja małego alergika - czyli dostaję oczopląsu w aptece
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-07-06, 17:27   #32
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: Pięlęgnacja małego alergika - czyli dostaję oczopląsu w aptece

Weronika ja ponad 6 lat mieszkam juz w DE. Jedynie co pamietam to prowizja byla od sumy jaka placilam. Im wiecej tym wieksza prowizja. Zrob jak pisze Adora. jesliw twojej miejscowosci jest bank w ktorym firma ma swoje konto to idz do tego banku, wtedy zazwyczaj biora mniejsza prowizje. najwiekszymi zdziercami byla zawsze poczta, czy nadal tak jest nie wiem.

A zazdrosc mi zazdrosc, w moim miescie jest sklep z naturalnymi kosmetykami i polproduktami. To w nim kupowalam swoje polprodukty. Niby co nie co mozna dostac w aptece, ale czesto jest drozej, a jak kupowalam gliceryne roslinna to w aptece mieli ale syntetyczna, a panie jak sie im zapytalam jaka to czy syntetyczny, roslinan czy zwierzeca to galy na mnie wywalila i nie umialy odpowiedziec. Zaczelam im wyluszczac sprawea a one ze chyba syntetyczna, ze przeciez czegos takiego jak roslinna czy zwierzeca gliceryna to nie ma hehehe. Widac jak to farmaceutki wyuczone sa.
ja jak pisalam wyzej wrocilam do gotowcow. jakis czas temu mialam podraznienie i natura tylko pogarszala sprawe. Ale ten odkopany mocznik i stuningowany balsam Nivea dla wrazliwej skory... naprawde mi sie podoba.
Do mycia uzywam w tej chwili zelu Flos Leku do naczynkowej skory, ale mam jeszcze pol opakowania mojego ukochanego micela Rosaliac dla naczynkowej skory, wiec nie planuje krecic olejku myjacego. Zreszta ja tutaj kupowalam gotowca od CCB i przy drugiej butki zaczal mnie wysuszac. Dostalam samorobiony od znajomej i na pocztaku bylo ok, a potem to samo. Moze oleje i ich proporcje nie byla dla mnie stworzone? nie wiem, ale tobie zycze zeby sie udalo.
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując