Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - na zakręcie czyli bez pracy...
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2003-11-05, 16:17   #13
patt
Raczkowanie
 
Avatar patt
 
Zarejestrowany: 2002-05
Wiadomości: 56
Re: na zakręcie czyli bez pracy...

Piszę teraz z innej perspektywy, bo mam prace od 2 lat, ale przed tym okresem byłam bezrobotna przez 3 lata z wyłączeniem na dwie kilkumiesięczne umowy zlecenie. Był to właściwie najgorszy okres w moim życiu. Dodam jeszcze, ze studiowałam zaocznie, więc obciążałam rodziców. Dopiero jak zostałam absolwentką to skorzytałam ze stażu z urzedu pracy. Marne pieniądze, ale ważne, że nie siedziałam w domu i załamywałam się z tego powodu. Dzięki temu, że trafiłam w takie miejsce, gdzie mogłam się wykazać została mi przedłużona umowa, a teraz mam już na czas nieokreślony. Jest to praca, którą bardzo lubię, a co najważniejsze mogę się rozwijać. I jeszcze najważniejsze - odzyskałam pewność siebie. Dlatego dziewczyny nie załamujcie się. Trzeba mieć nadzieję. Ja wiem, że są osoby słabsze psychicznie, które ie potrafią tego znieść i są nawet zdolne do popełnienia samobójstwa. Moja kuzynka po studiach była bez pracy 2 lata i była w ciężkiej depresji. Dopiero (tylko dzięki znajomościom) dostała dobrze płatną i fajną pracę. Ale dodaję wam otuchy, ze dla każdego w życiu dobry okres. Przecież, gdyby życie układało nam się wspaniale, to czy po jakimś czasie doceniłybyśmy to? Wątpię. Dopiero te złe chwile uprzytomniają nam to co dobre i że trzeba o to walczyć.
Pozdrawiam ciepło
patt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując