[Shazney]

Pierwsze spotkanie z maseczką nie było pozytywne, a wręcz odrażające. Zapach oczywiście intensywny i odpychający, jednak ja się tak łatwo nie zrażam . Nadmienię, że po kilku użyciach mój nos przywykł do morskich aromatów i już się tak nie wzdrygałam przed otwarciem opakowania jak to wcześniej bywało. Maseczka jest koloru intensywnej, trawiastej zieleni i jej gładka konsystencja bardzo łatwo się rozprowadza na skórze. Gorzej ze zmywaniem, bo zielone jest wtedy wszystko dookoła... Jednak to żaden problem. Co do działania, bardzo dobrze wygładza, rozświetla cerę, ujednolica koloryt. Efekty widać już po pierwszym użyciu! Idealna przed wielkim wyjściem.