Re: Zmiany, chcem zmiany - Ciag dalszy
Sie pokornie przypominam, Kobitki. Jak Wam COKOLWIEK przyjdzie do slicznych glowek, prosze: piszcie.
Ps. Na tych zdjeciach mam mordke jak szafa, ale to dlatego, ze slubny je kompresorowal i zdziebko splaszczyl to i owo. Przynajmniej, mam taka nadzieje. Ok, pozdrawiam cieplutko i czekam, bo jutro ide do fryzjera z reklamacja i niech mi robi nowy fryz. Zreszta, moja prosba nie dotyczy li tylko wlosow. Cokolwiek Wam przyjdzie na mysl, please...
|