[Mariqa]

generalnie zasadą jest by facet unikał białej koszuli- bo wtedy światlo odbija się niezmiernie i człowiek wygląda jak księżyc, sama twarz natomiast na ogorzałą.
Jeśli jest to luźny program i niezobowiązująca tematyka
/nie polityka, kościół, święta, prawo etc/ to może założyć te upragnione dźiny, ale najlepiej nie wycierane, tylko np ciemnogranatowwe, do tego koszulę typu polo w kolorze jasnobłękitnym, może być koszula też garniturowa, ale wymagałaby granatowej lub szarej marynarki /nie czarnej, w każdym razie/ zamiast marynarki może być pulower / taki sweter bez rękawów/ w tonacji granatu. Jeśli koszula byłaby w kolorystyce bezu lub różu /taka moda ostatnio/ to radzę jednak nałożyć na nią właśnie pulower - zlamie trochę te pastele
Nie musi być krawat ani koszula dopieta na ostatni guzik- najlepiej poluzować przy szyi o jedno oczko.
Niech facet pamięta też o ciemnych skarpetkach, ciemnogranatowych lub nawet czarnych. no i żadnych ozdób- czyli bez łańcucha, spinek, apaszek, sygnetów itp
Tak mnie pouczali w naszej lokalnej tv.