[KNK]

Napisane przez loverynka

Mam szminkę Nude MACa i ona mi nie do końca odpowiada. Wolałabym taką, która rozjaśnia (czyli bladą a nie w kolorze skóry) po prostu usta, raczej matową lub satynową. A cień satyna, zbliżony do cielistego

Po prostu chcę czegoś co do mnie pasuje Mam jasną skórę, ale chłodną, zbliżoną do koloru skóry ludzi pochodzenia żydowskiego, ciemne włosy i oprawę oczu. Skóra mi się czasami czerwieni. Dobrze wyglądam w zieleniach, turkusach, granatach, brązach na powiekach. Coś wymyślisz

zrobilem rekonesans, z bezowych sminek i błyszczyków mam do oddani tylko pomadkę Color Fever Lancome z kolekcji Darii Werbowy ma numer 247 Beige Caracai - taki beż typu kawa z mlekiem, matowy, ale nie blady, może znajdziesz coś o niej albo fotki w necie

ewentualnie błyszczyk Color Fever Gloss 312 takie jasne lila, satynowe

może zainteresuje się 2-3 razy uzyty czarny Art Liner z Gosh, bardzo trwały, identyczny jak linery MAC, ewentualnie mam tez turkusowy

jak nie bede szukac dalej