2013-01-06, 11:17
|
#12
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Polska/Szwecja
Wiadomości: 6 498
|
Dot.: Włosy po warkoczu
Cytat:
Napisane przez burro
JA gumek z metalowymi częściami nie używam, więc u mnie nie od tego. Używam "jedwabiu", a konkretniej tej kuracji z olejkiem arganowym z mariona lub serum do prostowania z mariona. I też nie działa. Czasami używam jakiś kremów do zabezpieczania z welli tej 'profesjonalnej' i też nic. Pianek, żeli u mnie w domu nie ma, bo my raczej z tych prostowłosych.
Spróbuje zrobić zdjęcie przed warkoczem i po warkoczu. Może po zdjęciach dojdziemy od czego to.
|
Po co używać serum do prostowania a potem robić warkocz? I czemu używać serum prostujacego , jeśli jesteś podobno z tych "prostowłosych"? Może po prostu masz niewielki skręt, tylko o tym nie wiesz...
Dobrze, ze użyłaś cudzysłowiu przy słowie jedwab, jedwabiu tam nie ma, ta "kuracja" mariona to same silikony ...
Cyclopentasiloxane (and) Dimethiconol, Dimethicone, Phenyltrimethicone, (na pierwszych miejscach w składzie)
Może przerzuć się na prawdziwe olejki?
btw, przez "olejowanie" w podpisie rozumiesz tę kurację mariona?
Edytowane przez rousse
Czas edycji: 2013-01-06 o 11:18
|
|
|