[Karolina30]

Dziewczyny. Żaden krem NIE USUNIE NACZYNEK!!!To że przestają być mniej widoczne po Dirosealu czy innych cudownych kremach to nie dlatego że "znikają" że się "wchłaniają". One przestają być widoczne bo wszsytkie specjalne kremy na naczynka pogrubiają skórę, tworzą na niej "skorupę" przez którą naczynkom trudniej się przebić. Pozorne uleczenie ale dyskomfort pozostaje. Nie kombinujcie z kremami....zacznijcie od wizyty u dermatologa, usuńcie naczynka laserem. To nie boli. Kiedy po raz pierwszy usuwalam naczynka mialam na twarzy wlasnie taki "piękny" płaszczyk ochronny po kremach naczynkowych. Miesiąc po usuwaniu ten sam lekarz "zdjął" z mojej twarzy skutek dzialania tych wszystkich kremow i okazalo się ze pięknie pod nimi schowana byla kolejna porcja naczynek.
Po roku męki z wszystkimi avenkami LPR SVR itp itd special for naczynka na półce pojawiła się jedna mala buteleczka z serum z wit. C, krem nawilżający (normalny!) i kremik na dzien. Nie zapychajcie buziek na siłę tylko dlatego ze to krem na naczynka. Może wystarczy witamina C? Nie zawsze to co dobre na jeden problem jest dobre dla pozostalych partii twarzy. Ja się tak skupilam na naczynkach ze zapomnialam o porach...zaskorniakach... .brr na samą myśl.
Nie bójcie się lekarza medycyny estetycznej....50 zlotych na wizytę o o wiele mniej niz wydajecie na eksperymenty z kremami. Dajcie sie poprowadzić specjalistom a zaoszczedzicie nerwy i czas. Pamiętajcie że każda skóra jest inna, każda z Was jest inna!
Pozdrawiam, Karolina