[magdaall]

Napisane przez summershine

Ja podepnę się pod temat. Jednak mam pytanie czy jest coś takiego jak trwała zwiększająca objętość włosów? Podonosząca właśnie włosy u nasady? Pamiętam, że parę lat temu fryzjerka mi powiedziała, że kiedyś możemy coś w tym stylu zrobić. Jednak obecnej fryzjerki pytałam i ona nic o tym nie wiem. Poza zwykłą trwałą, która kręci włosy... No i nie wiem, czy to mi się coś ubzdurało, czy może rzeczywiście coś takiego jest...?
Nie mówię, że na 100% musi się to trwałą nazywać. Ale może słyszałyście o czym takim? Jak to działa? Ile to kosztuje mniej więcej? I czy niszczy to tak włosy jak zwykła trwała, która wysusza włosy?

Tyle inf., ale ciekawa jestem i chętnie podejmę się czegoś takiego, jeśli istnieje i nie wiąże się z wielkimi konsekwencjami

A jeśli był o tym już wątek to przepraszam, ale nie dotarłam do niego
Z góry dziękuję !!

ja tez cos o tym slyszlam i nawet nie wiem czy nie ma watku tu na wizazu