[kasiahan]

Napisane przez seopol

Nam tez tak sie wydawalo. Jednak przekonaly nas do dystrybucji tegoz specyfiku klientki ktore byly zachwycone rezultatami. Pol roku musialo minac zanim zdecydowalismy sie na handel kolagenem. Oczywiscie maja Panie prawo watpic w to gdyz nie maja Panie zadnych dowodow. Wcale wam sie nie dziwie. Z czasem moze zastaniecie na osoby ktorym ufacie i ktore tez uzywaja kolagen.

Czego Wam serdecznie zycze.



Odnosnie wielkosci czasteczek to faktycznie male nie sa, jednak nalezy wziasc pod uwage iz sa to identyczne czasteczki jakie posiada ludzka skora. Chodzi mi oczywiscie o potrojna helise. Dzieki temu takie bialko nie jest traktowane jako obce cialo i jest latwo przyswajalne.

Czasteczki sa duze, to prawda i nie maja mozliwosci pokonywania bariery warstwy rogowej skory a tylko wtedy mogłoby odgrywać rolę jaką przypisują mu producenci.
Kolagen nie jest przyswajany przez skore z kremu. Nie ma takiej
mozliwosci. Dziala tylko powierzchniowo.

Lepiej zainwestowac w preparaty, ktore stymuluja produkcje kolagenu (np. wit. C, retinoidy, wit. B3, prolina) lub takie ,ktore chronia wlokna kolagenowe (filtry, flawonoidy, itd...)