[SimplyDivine]

Napisane przez Sharbat_Gula

a mnie sie nasunęło pytanie, czy w dni czystych protein fazy naprzemiennej nie moge używac słodzika i wypić czasem np coli light, w książce bylo, że cole można... A tutaj obydwa produktysą dopiero na liście nr II?

Faza naprzemienna to jest faza II wiec zarowno na PP jak i na PW mozna. Slodzik mozna rowniez na Uderzeniowce, ale zaleca sie by ta byla jak najbardziej czystko bialkowa + otreby by byl to jak najwiekszy szok dla organizmu Zazwyczaj uderzeniowka to tylko 2 - 5 dni wiec chyba naprawde mozna poczekac z Cola do tej II fazy by uzyskac jak najlepsze wyniki z fazy pierwszej ?

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Napisane przez sweeney

Ja już wszystkiego próbowałam. Mięch mi sie i tak przejadło, jem teraz duuużo ryb, serków homo nawet nie kupuje bo nie lubię, mleka też nie, jogurtów też. Co do ruchu to mam orbitreka, steper i są w użyciu. jednego dnia więcej innego mniej, ale na brak ruchu nie narzekam. a Co do węglowodanów to przez tn czas miałam już 3 wpadki i za kazym razem bomba węglowodanowa i nie pomogło. Ja juz nie mam pomysłów.
Zasady dukana mam w małym palcu, więc wiem na 100% ze trzymam sie diety.
Boje się, że jescze z tydzien i sie poddam bo:
Według testu 26 sierpnia powinnam zacząc III fazę z wagą 56 kg

Ale przeciez wiesz sama, ze test jest tylko orientacyjny jesli chodzi o to kiedy sie skonczy II faze. Kazdy organizm, szczegolnie kobiecy, jest inny i nie ma matematycznej formulki, ktora bedzie w 100% sprawdzona. Moze powinnas przejsc na III faze, utrwalic co juz schudlas i jesli podczas trojki nic nie zleci to wrocic na II faze ? Nie chcesz chyba zaprzepascic tego co juz zlecialo?

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Napisane przez sweeney

No ja wiem, ale ja przeciez tak ladnie chudlam Byłam niemal na 100% przekonana ze to wagę 56 osiągne szybciej niz test założył, a tu duuupa.
Ja nie chce na III, bo się jeszcze źle czuje w tej wadze. Mam chyba jakies lekki kości bo wyglądam naprawde na więcej kg . A utrwalać musiałabym di połowy stycznia. Mam koszmarnego doła.

Strasznie Ci wspolczuje Nie wiem sama juz co poradzic. Chyba jedynie przeczekac dola, dukac grzecznie i w koncu ruszy Wiem, ze latwo sie mowi i ze pewnie sama o tym wiesz, ale nic innego nie da sie zrobic.
Moze zaserwuj sobie lody z przepisu Adrijah? Albo ten wulkan czekoladowy z karmelowymi otrebami od Dukanowej? http://dukanowa.blox.pl/2010/08/Rozp...-faza-PPW.html
Ja np nie moge zjesc kakao bo jestem uczulona, nie moge pic Pepsi ani innych napojow bo swedzi mnie skora od tych wszystkich barwnikow, wiesniaka nie lubie a po skrobi czy mleku w proszku, nie wazne jak malej ilosci, mam zawsze mega wzrosty - dla mnie Dukan tez nie jest latwy, ale ide dalej Przybieranie na wadze swoje trwalo, zrzucanie tego potrwa ze dwa razy tyle, ale jak juz dojdziesz do celu to bedzie juz tylko lepiej